Po krótkim zastanowieniu wybór padł na Zygzaka z "Aut". Model wybrany, ale teraz jak to zrobić? Na Pinterest znalazłam taki samochodzik:
Cud, miód i orzeszki. Co prawda tutorial (po kliknięciu w link znajdziecie też i wykrój) zakładał, że efektem finalnym będzie odświeżacz samochodu, ale co to za problem zastąpić karton filcem?
Tak więc filc podkleiłam fizeliną i wycięłam wszystkie elementy. Potem przykleiłam je do tkaniny z pomocą kleju do tkanin. Nie za bardzo jednak ufam klejowi, więc dodatkowo przeszyłam krawędzie aplikacji.
A sam plecak szyty bez wglądu w jakiś konkretny tutorial, ale jak coś, to można zerknąć tutaj.
A poniżej kilka zdjęć:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz